Żyjemy w czasach szybkiego życia – szybko jedziemy, szybko gotujemy obiad, nasze wszystkie czynności są w postaci instant. Czy w pielęgnacji skóry również powinnyśmy iść na skróty?
Postanowiłam napisać cykl o pielęgnacji domowej kiedy poraz kolejny w trakcie diagnozy cery kolejnej klientki usłyszałam, że ciągle traktujemy domowy rytuał pielęgnacyjny po macoszemu. Kupujemy mega wypasione, reklamowane przez gwiazdy kremy, ale nie są odpowiednie dla naszej skóry, a o etapie przygotowania do aplikacji kremu nie wspomnę.
Dziś spróbuję pokazać Wam jak ważny jest pierwszy etap – wieczorny demakijaż. Nawet wtedy, kiedy nie malujesz się na codzień.
Dlaczego TRZEBA robić demakijaż?
W ciągu całego dnia kiedy pracujesz, bawisz się z dziećmi, sprzątasz, robisz zakupy, nawet wtedy gdy tylko leżysz i pachniesz Twoja skóra bombardowana jest milionem różnych zanieczyszczeń. Dla transparentności:
- makijaż – tworzy na skórze warstwę pigmentów i najczęściej silikonów, które mają tworzyć jednolitą warstwę na skórze ale kiedy śpisz nie są potrzebne!
- pot, sebum – naturalne wydzieliny skóry
- kosmetyki – krem, filtr ochronny
- składniki zanieczyszczonego powietrza (o ochronie antysmogowej napiszę w kolejnym poście)
- bakterie i inne drobnoustroje, które przenosisz na dłoniach w ciągu dnia.
Teraz wyobraź sobie, że wszystkie te „specyfiki” są na Twojej skórze, a Ty idziesz w tym spać. Kładziesz się na swoją poduszkę, specyfiki wcierasz w tę poduszkę i kolejnej nocy znów przytulasz się do tych „wspaniałości” . Ohyda? Pewnie, że ohyda!
Właśnie z tego pierwszego podstawowego powodu trzeba robić demakijaż – jest to poprostu zachowanie podstawowych zasad higieny.
Oddzielną sprawą jest wpływ ww. „wspaniałości” na Twoją skórę.
- Niezmyty makijaż:
- zatyka pory, przyczynia się do powstawania zaskórników i zmian trądzikowych;
- wysusza skórę;
- tusz do rzęs osłabia je i przyczynia się do ich łamliwości
- odpowiada za wcześniejsze starzenie się skóry
- Niezmyte naturalne wydzieliny skóry: pot i sebum
- są pożywką dla drobnoustrojów
- w nadmiernej ilości moga powodować łojotok,
- zapychanie się skóry,
- Niezmyte kosmetyki
- zapychają skórę
- przestają spełniać swoją podstawową funkcję – pielęgnację
- mogą powodować podrażnienia, wysuszenie, nadreaktywność skóry
- Smog i zanieczyszczone powietrze.
- mikroskopijne cząsteczki smogu mają zdolność wchłaniania się przez skórę;
- pył smogowy może prowadzić do reakcji alergicznych, zmian nowotworowych, chorób autoimmunologicznych;
- oddzielny artykuł o pielęgnacji antysmogowej jest w planach 🙂
- Drobnoustroje:
- prowadzą do zmian patologicznych na skórze;
- wywołują choroby skóry i przydatków.
Jak w takim razie powinien wyglądać idealnie wykonany demakijaż?
Bardzo prosto! I nie wymaga dużo czasu.
- Demakijaż oczu ( możesz pominąć jeśli nie wykonujesz makijażu oka)
- Preparat dedykowany specjalnie tej okolicy, lub taki który służy do demakijażu całej twarzy i oczu.
- Zwilżamy płatki i przykładamy do zamkniętych powiek. Dajmy czas, aby preparat zaczął działać!
- delikatnie i dokładnie wymywamy resztki tuszu – również między rzęsami nie powinno zostać żadnych resztek tuszu!
- Demakijaż twarzy.
- mleczko, płyn, żel, co kto lubi
- ważne aby był dobrany do rodzaju cery!
- nakładamy na płatki kosmetyczne i delikatnie, ale dokładnie ścieramy resztki makijażu i zanieczyszczeń ze skóry.
- należy skupić się na wszelkich zakamarkach i zgięciach skóry.
- Mycie skóry – tak mycie! Każdy preparat do demakijażu powinien być zmyty ze skóry!
- preparat w postaci pianki, kremu do mycia, żelu do mycia twarzy etc.
- woda mineralna, przegotowana lub zwykłą kranowa (jeśli nie podrażnia).
- Zmywamy dłońmi, masując w ten sposób każdy kawałek skóry;
- Spłukujemy bardzo, bardzo dokładnie wodą.
- osuszamy.
- Tonizacja! Niedoceniany element, a tak istotny z punku widzenia Twojej skóry. Tonik nie powinien zawierać alkoholu!
- po osuszeniu skóry nakładasz tonik na twarz przy pomocy zwilżonych nim płatków
- czekasz aż wyschnie.
Dopiero po tak wykonanym demakijażu masz 100% pewności (pod warunkiem, że przyłożyłaś się do wszystkich etapów :)) , że skóra jest idealnie czysta i możesz nałożyć na nią krem 🙂
A o kremach będzie następnym razem 🙂