Niezaprzeczalnie wiosna wreszcie do nas dotarła i chyba już zostanie 😉
A jak wiosna to czas na wiosenne porządki. Tak samo jak dom sprzątasz po zimowych miesiącach i przygotowujesz się na „nowe”, tak samo w pielęgnacji całego swojego ciała czas na oczyszczenie!
Jak do tego podejść?
Bardzo łatwo, bo razem z wiosną mamy ochotę i potrzebę zmiany. Zmiany w ubiorze, zmiany w jedzeniu, a przede wszystkim więcej nam „się chce”. Łatwiej wyjdziemy na spacer, bo przyjemniej jest spacerować w promieniach słońca niż w mróz lub deszcz brrrrr. Dlatego wiosenne porządki idą nam lepiej niż noworoczne postanowienia 🙂
Dieta
Warzywniaczek pełen nowalijek ale z nimi ostrożnie! Wiosną sami przestawiamy się na mniejsze ilości jedzenia i wolimy jeść więcej warzyw i owoców. I to jest super! Właśnie o to chodzi, żeby w codziennej diecie dostarczać dużo witamin, i antyoksydantów, które mają zbawienny wpływ na każdą najmniejszą komóreczkę naszego organizmu. Jesteś tym co jesz. Jeśli zdrowo się odżywiasz To super! Trzymaj tak dalej! Jeśli jeszcze nie zaczęłaś czas najwyższy!
Ruch to zdrowie
Myślisz pewnie, że powinnaś z pierwszym dniem wiosny hasać radośnie niczym sarenka po okolicznych lasach? Nie! Jeśłi lubisz i biegasz- spoko biegaj,. Jeśli nie biegasz idż na spacer przynajmniej co 2 dni. Wsiądź na rower, ale na litosć boską zrób chociaż 10 kilometrów, pozwiedzaj okolicę. Ciesz się przyrodą, ciepłem i słońcem 🙂 Bo oto chodzi – o radość. Nie o morderczy trening.
Domowe SPA
Zrób sobie relaksującą kąpiel. Aromatyczny peeling będzie jej idealnym uzupełnieniem, dodatkowo rewelacyjnie wygładzi skórę. Jeśli potem nałożysz jeszcze regenerujący balsam Twoja skóra Ci za to podziękuje 🙂
Czas na gruntowne porządki!
Zimą zaniedbałaś swoje stopy? Oj kochana o stópki dbamy całym rokiem, a na wiosnę szczególnie! Zmiana obuwia wymusza wręcz ( chociaż całym rokiem powinny być zadbane!), żeby odwiedzić specjalistę pielęgnacji stóp. Jeśli nie posiadasz żadnych defektów stóp które wymagałyby ingerencji specjalisty to taki domowy pedicure jesteś w stanie wykonać sama. Co prawda zajmie Ci on duuużo więcej czasu ( wiem co mówie! przy dwójce dzieci i domowych sprawach nie jestem w stanie oddać się na 1 godzinę pielęgnacji tylko stóp, a najczęściej jestem zmuszona robić to „w ratach” ), ale też dasz radę 😉
Przepis na domowy pedicure:
- Zmywamy stary lakier z paznokci. wyrównujemy ich kształt piliniem.
- Moczymy stopy w ciepłej kąpieli. Można dodać jakiejś pachnącej soli lub żelu pod prysznic.
- Osuszamy stopy i przy użyciu tarki do stóp usuwamy nadmiar naskórka z pięt i miejsc gdzie jest go za dużo.
- Odsuwamy skórki przy paznokciach i ewentualnie wycinamy je cążkami.
- Przyjemny peeling dokładnie oczyście całą powierzchnię stóp, koniecznie zmyj go i nałóż krem do stóp.
- Czas na wiosenny kolor! Podobno modne są w tym roku pastele, ja natomiast twierdzę, że klasyczna czerwień zawsze nastraja pozytywnie więc polecam 🙂
Zostało nam jeszcze kilka ważnych etapów, ale o tym w następnym artykule 🙂